Gosia i Łukasz - Sesja plenerowa, Górki Zachodnie

Kiedy opublikowałem ostatniego posta ze zdjęciami z sesji narzeczeńskiej Ewy i Piotra, na facebooku, o swojej sesji z 2015 roku wspomniała Gosia. Sesji, która była jedną z bardziej wymagających, mimo sprzyjających warunków pogodowych. Dlaczego?

Od kiedy pamiętam, Gosia była dla mnie jednym z niewielu - poza rodzicami oczywiście - autorytetem w życiu. Na początku jako “poważna” druhna Związku Harcerstwa Polskiego, poprzez różne etapy rozwoju drogi małego harcerza, aby zwieńczyć to jako opiekun próby instruktorskiej. Przez te wszystkie lata stała się moją drogą przyjaciółką, specjalistką od “trudnych” rozmów. 

Kiedy więc ta sama druhna zaprosiła mnie na swoją uroczystość ślubną na której miała wyjść za Łukasza - byłem pewien, że będę na nim zatrudniony jako fotograf. Nic bardziej mylnego i szokującego (dla mnie!) - zostałem zaproszony jako gość! Jednak mimo takich “przeciwności” losu, udało mi się złapać parę najważniejszych momentów samego pięknego ślubu, który odbył się na Darze Pomorza, a w późniejszym czasie i wykonać dla Nich - sesję plenerową, dzięki której Gosia i Łukasz mają pamiątkę w którą włożyłem trochę serca. 

Zapraszam do krótkiej, wspominkowej galerii z Górek Zachodnich, które są mi nie tylko bliskie ze względu na tą sesję, ale również ze względu na sentyment związany ze złożeniem tam Zobowiązania Instruktorskiego na ręce… druhny Gosi, która jest teraz dumną mamą oraz prowadzi swój gabinet dietetyczny, który serdecznie polecam :)


Using Format